Ostatni post z poprzedniej strony:
Wiem, że to była posocznica, zastanawia mnie raczej o jakim podłożu? Bakteryjnym? Z powodu długotrwałego przekarmienia? Ale tego już nigdy się nie dowiem.
Mam pytanie odnoście nadmanganianu potasu: Bojownik, który już nie żyje był odizolowany i pływał w akwarium - szpitalu. Wszystkie sprzęty chcę odkazić właśnie tym środkiem.
Ale co ze zbiornikiem ogólnym w którym pływał? Mam tam parę ślimaków i rośliny, akwarium działa od prawie roku. Chciałabym wpuścić tam drugiego bojownika, który teraz jest w zbiorniku-kwarantannie. Czy to bezpieczne? Jakie jest prawdopodobieństwo, że złapie to samo? Też mam odkażać zbiornik główny? Jeśli tak to jak? Czy może restart byłby bezpieczniejszym wyjściem?