Cześć,
niestety po okresie wakacyjnym, a także po wcześniejszych problemach, jestem zmuszony do restartu swoich 90l. Swoją droga może i dobrze wyszło, bo zmiany będą znaczące. Mam jednak problem z organizacją tego restartu, bo muszę wszystko dołączyć i będę mógł zacząć podłączanie dopiero po 3-4 dniach.
Żadnych ryb w tym czasie nie będzie, ale mam problem co zrobić z filtrem? Kubełek jest w 100% "rozwinięty" i szkoda to zmarnować.
Jak myślicie , na jaki czas można zostawić wyłączony filtr aby nie stracić jego pozytywnej zawartości? 24h, 48h czy może dużo mniej? Kubełek oczywiście będzie zalany i otwarty, bo tak chyba lepiej.
Ewentualnie mogę uruchomić go aby pobierał i oddawał wodę do jakiegoś wiadra.
Na jaki czas można wyłączyć filtr aby nie stracił "tego co dobre"?
-
- Uczestnik
- Posty: 33
- Rejestracja: wt wrz 20, 2016 1:04 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Michal
-
- Moderator
- Posty: 393
- Rejestracja: czw maja 21, 2009 3:11 pm
- Telefon: 601250868
- Lokalizacja: 100Lica
- Na imię mam: poprosturysiek
- Płeć:
Na jaki czas można wyłączyć filtr aby nie stracił "tego co dobre"?
Według mnie to 2 godziny max.
"WARSZAWA" T.Love (A Grochów się budzi z przepicia)
"Na zawsze i na wieczność" Wilki (Był chyba maj, Park na Grochowie)
"Na zawsze i na wieczność" Wilki (Był chyba maj, Park na Grochowie)
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Na jaki czas można wyłączyć filtr aby nie stracił "tego co dobre"?
O właśnie. I w ten sposób możesz utrzymać filtr ile chcesz.
Odradzam wyłączenie filtra bo bakterie dość szybko zdechną i cały filtr będzie do "restartu", czyli do wyczyszczenia.
Lepiej ustawić mały zbiornik (nawet wiadro), podłączyć tam filtr i niech mieli wodę. A jeszcze jak do tej wody dodasz trochę syfku z dna akwarium, to nic się nie powinno stać przez dłuższy czas.
-
- Uczestnik
- Posty: 33
- Rejestracja: wt wrz 20, 2016 1:04 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Michal
Na jaki czas można wyłączyć filtr aby nie stracił "tego co dobre"?
I tak też uczynię. Do wiadra pójdzie cześć podłoża, trochę zieleniny do późniejszego odzysku i oczywiście woda z akwarium. Zobaczymy co będzie po tygodniu, bo już widzę, ze to się wszystko przeciągnie i oby tylko o tydzień.
Tak jeszcze przy okazji, czy ktoś planuje w najbliższym czasie większą lub mniejsza przycinkę roślin do LT? Jak ktoś, coś, to ja jestem chętny...
Tak jeszcze przy okazji, czy ktoś planuje w najbliższym czasie większą lub mniejsza przycinkę roślin do LT? Jak ktoś, coś, to ja jestem chętny...